wtorek, 1 marca 2011

:(

Dopadła mnie jakaś chandra. Jestem smutna i samotna. Niech ten małż już wraca. Buszuje w internecie w poszukiwaniu wzoru na biały sweterek dla Mai na zakończenie roku, Boże Ciało i inne takie oficjalne wyjścia, ale nic mi się nie podoba. Mam coś w głowie wymyślone, ale to co znajduję to jest jakieś nie takie jakbym chciała. Podczas moich poszukiwań na paru blogach natknęłam się na taką oto zabawę:

10 znaków, że jesteś uzależniona od robótek

1. Zawsze żałujesz, że właśnie nie dziergasz. – tak to prawda
2. W twoim domu jest więcej włóczki niż jedzenia. – raczej tak
3. Kiedy idziesz do ulubionej chińskiej restauracji, pałeczki do ryżu kojarzą ci się z ulubionymi drutami nr 8. – ooooo TAK
4. Sprzedawcy w okolicznej pasmanterii wiedzą, jak masz na imię i jaki jest numer twojej karty kredytowej. – preferuję zamawianie przez internet
5. Masz zaczęte co najmniej 4 robótki. – bardzo tego nie lubię, moja natura nie pozwala mi zacząć czegoś nowego nie kończąc starej robótki
6. Owce to chodzące swetry. – :)
7. Sweter rozmówcy interesuje cię bardziej niż treść wypowiedzi. – to w 100% prawda ;)
8. Idziesz do sklepu ze swetrami i nic nie kupujesz, bo te same swetry zrobiłabyś sama i to lepiej. – hihihhi dokładnie
9. Posiadasz przedmioty o dziwnych nazwach, takich jak licznik rzędów, agrafka dziewiarska i szydełko tunezyjskie. – oczywiście i moja kolekcja stale rośnie
10. Co najmniej pięć robótek umiałabyś zrobić z pamięci. – mysię, że bez problemu

tulipany5

Bardzo chce mi sie już wiosny i takich pięknych tulipanów

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję bardzo za pozostawiony komentarz. :*
Przepraszam z włączenie weryfikacji obrazkowej ale od pewneczo czasu bardzo nękają mnie spamerzy. Wybaczcie