czwartek, 11 sierpnia 2011

dwie doby

Wcześniej już pisałam, że mojej mamie w zeszły piątek wycięto nerkę. Wszystko szło jak po maśle. We wtorek miała iść do domu, aż tu się rano we wtorek okazało, że straciła pamięć i nie wie dlaczego jest w szpitalu. Nie pamiętała nic mniej więcej z dwóch ostatnich tygodni. Nie pamiętała co się 5 minut wcześniej do niej mówiło. Zrobili jej na cito tomograf głowy, żeby wykluczyć jakiś guz, udar, czy coś tam innego. Na szczęście w głowie jest czysto. Mama powoli odzyskuje pamięć. Ja wzięłam sobie urlop, żeby ją dopilnować, bo wypuścili ją do domu. Dziś już potrafi poskładać wydarzenia z pobytu w szpitalu i zdaje sobie sprawę, że miała taką przygodę z zanikiem pamięci. Jej jest juz lepiej, a ja mam mega doła. Chyba zaczyna mnie odpuszczać stres. Dziś spałam u niej i myślę, że jest już na tyle dobrze, że spokojnie może zostać trochę sama. W sumie też nie jest wskazane, żeby małe dzieci ciągle kręciły jej się po domu. Tak więc dwie doby jestem jak w amoku i z pełnym wyczuleniem na to co mówi i robi moja mama.

Dawno już nie miałam takiego nastroju jak dziś, łzy same mi się cisną do oczu. Jestem gruba i do niczego i jak widać pocieszam się czekoladą i drutami. Do skończenia sweterka brakuje około 10 cm rękawa i przyszycie guzików, a pudełko czekoladek po zjedzeniu pięciu wylądowało w szafce. Prawda, że jutro będzie lepiej? A jak nie?

DSC_7417

I żeby nie było za prosto to poplątały mi się całkiem włóczki buuu pewnie gdybym była bogata i miała ten luksus, że nie musiałabym oglądać każdego grosza z dwóch stron to pewnie bym sobie kupiła takie cudo i pewnie włóczka by się nie plątała

3 komentarze:

  1. Aniu, jutro na pewno będzie lepiej! Trzymam kciuki za Twoją mamę i za Ciebie - dasz radę!!! A sweterek robisz świetny. Co do oglądania grosza z obu stron - coś na ten temat wiem - remont ciągnie sięod 8 lat i w tym roku sięnie skończy. Ale nie mam kredytu... NIe trać wiary!!Będzie dobrze!
    Pozdrawiam Cię mocno!

    OdpowiedzUsuń
  2. No trzeba wierzyć, ze bedzie lepiej i musi być:)tez lubię te minimilki:))

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję bardzo za pozostawiony komentarz. :*
Przepraszam z włączenie weryfikacji obrazkowej ale od pewneczo czasu bardzo nękają mnie spamerzy. Wybaczcie