wełniane ukochane wydziergane
Przedstawiam jeszcze jedną odsłonę bielucha. Tym razem na modelinie.
To były bardzo ciepłe i miłe święta, szkoda, że takie krótkie.
Śliczny sweterek. Niestety wszystko co fajne szybko się kończy.
Świetnie wyszedł ten sweterek.Mój biały nadal nieskończony :-/
Bardzo dziekuję za miłe słowa :)
Dziękuję bardzo za pozostawiony komentarz. :*Przepraszam z włączenie weryfikacji obrazkowej ale od pewneczo czasu bardzo nękają mnie spamerzy. Wybaczcie
Śliczny sweterek.
OdpowiedzUsuńNiestety wszystko co fajne szybko się kończy.
Świetnie wyszedł ten sweterek.
OdpowiedzUsuńMój biały nadal nieskończony :-/
Bardzo dziekuję za miłe słowa :)
OdpowiedzUsuń