Wampir dla Pani Młodej robi sie całkiem przyjemnie. Skupiam się nad nim w dwójnasób. Wszystko musi być idealnie. Stresuje mnie to bardzo, ale chcę, żeby było wyjątkowo dopracowane w końcu będzie przykrywać ramiona Pani Młodej w obłędnie pięknej sukni na jej weselu.
Drugi czynnik mocno tremujący mnie to fakt, że jutro uzewnętrznię się przed moim promotorem z prawie gotową pracą. Mam kupę wątpliwości, czy to w ogóle jest coś warte i czy się nadaje. Jak czytam to podoba mi się, no ale może tylko ja tak uważam. Tak czy siak zaraz musze spreparować jakiegoś zgrabnego maila do niego, w którym napiszę co i jak. Ehhhh a jutro będę się konsultować. Kciuki mile widziane.
Generalnie temat mnie tak mocno interesuje, że czasami czuje niedosyt. Może kiedyś pokuszę się o jakieś badania nad długiem i deficytem w sektorze finansów publicznych.
A tak w ogóle to jestem zmęczona tym tygodniem, obfitującym w wiele zmian w moim pracowym życiu. Trzeba to wszystko powoli ogarnąć, wygrzebać się z piętrzących się dokumentów i nowości
Dla tych co tak samo jak ja potrzebują ukojenia i uspokojenia zmysłów polecam Ive Mendes i proponuję zacząć słuchać od utworu If you leave me now lub na dzisiejszy wieczór, też miło się zrobi słuchając Cesari Evory Besame Mucho. Nie zanudziłam jeszcze? Nieeee no to proszę moje dwa absolutnie ulubione utwory: absolutnie genialne i absolutnie przecudne
Jesiennie, ale jak pięknie. Pozdrawiam otulona w dźwięki
Ps. Natali moja kochana, mogę Cię adoptować choćby dziś. Moje dziewczynki byłyby zachwycone jakby ciocia była blisko
Wszystko będzie w porządku, zobaczysz. Dobrze, że potrafisz wyważyć czas pomiędzy robótkami, nauką, pracą.Potrafisz to ,czego ja nie potrafiłam kiedyś zrobić- zrelaksować się. Aha, zapomniałam, że jeszcze musisz ogarnąć rodzinę. Wielki ukłon w stronę zorganizowania czasu. Chusta bardzo ładna, niepotrzebnie się denerwujesz, poza tym z reguły osoby nie robótkujące nie znajdą małych niedociągłości.
OdpowiedzUsuńNo właśnie:) podpisuję się obiema ręcami pod powyzszym komentarzem:)
OdpowiedzUsuń