Cóż to był za tydzień, normalnie total szał i obłęd. W zeszły weekend szaleństwo szkolne, kolokwia i zaliczenia a wieczorem party dla dzieci z okazji Urodzin Mai. Jubilatka zaprosiła 4 dziewczynki i 4 chłopców. Miałam dziki szał dyskotekowy w domu. Przeżyłam i bawiłam sie przy tym bardzo fajnie.
Były słodycze
oraz coś na słono
Były też zabawy różniaste
Ofiar w ludziach i sprzęcie nie odnotowaliśmy, a do dziś w całym domu wiszą kolorowe baloniki.
Twarda byłam też wczoraj. Sama z własnej nieprzymuszonej woli poszłam do dentysty i usunęłam sobie wreszcie te nikomu niepotrzebne ósemki. Wzięłam tego byka za rogi i na raz pozbyłam się ich dwóch. A co. Teraz to juz z górki pójdzie. Generalnie ostatnio stwierdziłam, że bardzo w dzieciństwie zostałam skrzywdzona stomatologicznie. My dzieci komuny w szkole obowiązkowo chodziliśmy do stomatologa a tam działy się sceny dantejskie. Strach pozostał do dziś, a przecież teraz to jest już zupełnie inaczej. Człowiek siada na fotel i niczym nie musi się martwić, bo to nawet nie może zaboleć choć lekko. Podoba mi się to. Stwierdziłam, że moich dzieci tak nie skrzywdzę i pokażę im, że stomatolog to nie jest sadysta, żeby nie bały się tak jak matka przed wizytą.
Dzielna byłam prawda ;)
Piękne przekąski. Takie kolorowe.
OdpowiedzUsuńDo dentysty przekonałam się jakieś 5 lat temu. Wtedy już było źle ale stomatolog dużo odratował. Dzisiaj jeżdżę z córką, ona na fotel, a ja na fotel prezesa- za biurkiem, bo lekarz to mój znajomy. Nie boję się, czuję się zawsze komfortowo, Martyna też. I masz rację z dentystą szkolnym. Tam mnie trzymano na siłę, krzyczano, żebym szerzej otwierała buzię, nikt nie litował się nad bólem... Właściwie uzmysłowiłaś mi skąd był ten lęk... Pozdrawiam
oj dzielna byłas:)) mnie zostala ostatnia 8 do eksmisji i dzień ten zbliza sie wielkimi krokami:))ale lęku przed dentystą tez się pozbyłam kilka lat temu...
OdpowiedzUsuńDzielna byłaś.. Wspomnienia dentystyczne z czasów bardzo wczesnej młodości też mam nieciekawe... Wyrwany nie ten ząb...
OdpowiedzUsuńMuszę przyznac, że pracowita jesteś :) takie rzeczy dla dzieciaków?!?Ho ho...
już nie jestem dzielna boli mnie cała szczęka jak jasna cholera buuuuuu
OdpowiedzUsuńAnn nie znalazłam Twojego maila więc tutaj CI wkleję linka do schematu śnieżynek
OdpowiedzUsuńhttps://picasaweb.google.com/Zuzanna2001/BozeNarodzenieSniezynki#5530947631869012770
jest ich tam więcej...