Gorąco było dziś jak w piekle we Wro a teraz jest nieruchomo, powietrze ani drgnie, nawet muchy nie latają. Jest ciiiiicho. Cicho jak przed burzą. Ciężko i ciśnieniowo zjazdowo w dół. Oj będzie dziś burza że hej.
Niestety Ewuni kaszel nasilił się i konieczna była kolejna wizyta. Niestety słychać szmery w płucach i konieczna jest wzmożona inhalacja.
Mam nadzieję, że wreszcie ten kaszel ją odpuści, bo biedactwo spać nie może w nocy a ja razem z nią
znajomy sprzęt ;)
OdpowiedzUsuńale inhalacje bardzo pomagają!