Poprzedni post był w samym środku zimy, a teraz mamy upalny dzień lata. Wiem należy mi się i możecie mi nawrzucać. Nie było mnie bo dzień za dniem tak szybko ucieka, że czasami nie umiem odróżnić poszczególnych dni jako odrębnych całości. Łapie się na tym, że wchodząc do pracy zadaje sobie pytanie czy przypadniem przech chwilą stąd nie wyszłam. Tak to jest jak się wychowuje samemu nastolatkę i przesłodką choć charakterną pierwszoklasistkę.
Dzieci wyjechały na wakacje to i ja mam ciut więcej czasu dla siebie. Mogę w tej szalonej gonitwie znaleźć choć chwilkę wytchnienia.
Dzięki uprzejmości Marzenki mogłam przetestować dla niej piękny, bardzo kobiecy sweterek. Dziekuję Ci moja droga za całe wiadro zrozumienia mojej sytuacji. Swaterek został wydziergany z włóczki przeze mnie ufarbowanej. Taka trochę cegła, trochę rabarbar.
Praca nad sweterkiem była bardzo żmudna. Miliardy prawych oczek na drutach 3mm, ale było warto, bo jesienią bardzo chętnie go ubiorę. Sama włóczka nie jest za gruba, ale bardzo przyjemnie ciepła.
wzór: Saoirse by Marzena Krzewińska
Jak widać polubilismy się bardzo ze sweterkiem :)
Na dzisiaj to tyle, pozdrawiam, całuję i zapraszam na jutro ;) bo korzystając z pięknych okoliczności przyrody zdjęć doczekał się jeszcze jeden sweterek
Piękny sweterek. bardzo w moim guście.
OdpowiedzUsuńŚlicznie wyszedł twój saoirse! To morze oczek zdecydowanie się opłaca :)
OdpowiedzUsuńZ brakiem czasu rozumiem w 100%...
Fajnie, że znowu JESTEŚ :) brakowało mi Twoich postów. Sweterek oczywiście piękny - jak wszystko, co robisz. Bądź częściej....
OdpowiedzUsuńKochana, Ty wiesz, że nikt Ci nie nawrzuca, cieszymy się, że znalazłaś chwilę, żeby wpaść na bloga. Ceglany rabarbar smakowity wielce!
OdpowiedzUsuń♥ ♥ ♥
uściski!
Pięknie CI w nim! to zdecydowanie Twój fason!!!
OdpowiedzUsuńCieszę się, że Cię widzę. Pięknie wygądasz!l
OdpowiedzUsuńAniu ślicznie wyszedł i farbowanie bardzo udane, no jak ze sklepu. Super, że wróciłaś mam nadzieję, że będzie Cię więcej bo tęskniłam :*
OdpowiedzUsuńAniu, piękny kolor, ładny projekt, boskie widoki!
OdpowiedzUsuńFantastycznie wyglądasz w swoim Saoirse :-) Pasujecie do siebie.
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia.
Cieszę się, że napisałaś :-)
Pozdrawiam serdecznie.
Świetny kobiecy sweterek, idealnie w nim wyglądasz!
OdpowiedzUsuńJuż wiem dlaczego przegapiłam ostatnie 2 wpisy na Twoim blogu - byłam na urlopie. Dobrze Cię "widzieć" z powrotem. Mam nadzieję, że będziesz miała czas i chęci, żeby częściej zaglądać! Fajny sweterek, fajnie wyglądasz. Wszystkiego dobrego! Trzymaj się kochana!
OdpowiedzUsuń