poniedziałek, 30 kwietnia 2012

Z poziomu trawy

Wolne mam całe 9 dni. Leżę na kocyku, grill już pięknie pachnie, pod ręką mam mój sweterek w kolorze miodu. Odpoczywam A teraz mój świat wygląda tak

czwartek, 26 kwietnia 2012

a po pracy…

… powoli, powoli dłubię to piękne słoneczko. Swetrzycho jest na tyle długie, że swobodnie wieczorem robi za kocyk.

DSC_0684

Jeszcze 100 rzędów i zaczynam rękawy ;) Chciałabym skończyć go tej wiosny

DSC_0687

sobota, 21 kwietnia 2012

sezon rozpoczęty

Poranek przywitał nas bardzo brzydko deszczem i ogromnymi kałużami, ale po chwili wyszło piękne słońce. Czas do ogródka iść. Ziemia mokra to łatwiej będzie się pracować :)

Ubrałam kaloszki w kwiatki

DSC_0630

Różowe landrynki – moje ogrodniczki, zawsze chętne do pomocy, zabrałam ze sobą

DSC_0612

DSC_0613

mężczyznę także zabrałam

DSC_0666

No i poszliśmy do pracy w “polu” ;)

Młodzież dzielnie pomagała przy sadzeniu

DSC_0654

DSC_0651

Oni zajęci kopaniem i podlewaniem a ja …….  zajęłam się inwentaryzacją ;) i katalogowaniem ;)

wiśnie

DSC_0623

czereśnie

DSC_0624

brzoskwinie

DSC_0628

nektarynki

DSC_0636

No i mogłabym tak jeszcze długo długo. Jabłka, śliwki, gruszki, leszczyna, groszek, rzodkiewka, sałata, szczypiorek…….

DSC_0616

wiosna zawsze dobrze mnie nastraja, szczególnie jak te wszystkie kolory tak nieśmiało pokazują się nam

DSC_0632

A na deser – profesjonalna pomoc ogrodnicza :)

DSC_0673

Serdecznie i ciepło pozdrawiam Was moi drodzy, a przy okazji dziękuję, że tu zaglądacie :)

DSC_0676-1

piątek, 13 kwietnia 2012

komercja niepojęta

Dziś zaczęłam poszukiwania zaproszeń komunijnych. Na przyjęciu, które robię w domu będzie tylko najbliższa rodzina i przyjaciele. No i się zaczęło. Wpisałam w googla “zaproszenia komunijne” i sie rozwinęło. Zaczęłam przeglądać, oglądać i szok mnie ogarnął. Zupełnie nie spodziewałam się tego co tam zobaczyłam. Począwszy od banerów komunijnych, plakatów, balonów, girland po okrycia na krzesła z ogromnymi złoconymi hostiami. Jednak największy szok mnie ogarnął jak zobaczyłam konfetti składające się ze srebrnych małych krzyżyków i złotych hostii.

Sorki ja się z tego wypisuję. Dla mnie to jest jakaś masakra, ja nie pojmuję tego wszystkiego. Teraz powoli zaczyna mi się układać w głowie ta szopka, która rozgrywa się na każdym spotkaniu z rodzicami. Najpierw ze strojem, potem z wystrojem kościoła i prezentem dla księdza. Ja tego nie pojmuję i czy tylko ja jestem w stanie zrozumieć, że nie każdego może być stać by składać się po 200 zł. A gdzie jest duchowe przeżycie, gdzie sens tej całej uroczystości?

A może ja jestem jakaś inna. U nas będzie prosto i skromnie. Nie będzie fontanny z czekolady i bryczki z kucykami przed kościołem, ale za to będzie dużo serdeczności i miłości.

A tymczasem pelerynka dla Majusi już wydziergana :) Zastanawiam się tylko nad wykończeniem. Czy pod szyją zawiązać białą wstążkę, czy lepiej dorobić sznurek i na końcach zrobić pompony. Jeszcze się waham. No ale mam równo miesiąc

DSC_0595

DSC_0597

Włóczka: Alize Lanagold Classic

druty:KP 5,5 5 i 4,5

wzór: darmowy Dropsowy

Żeby nie było, że tylko zrzędzę i narzekam w ten piątek trzynastego to jeszcze się pochwalę zajawką Ewusinego sweterka na komunijną okazję siostry ;)

DSC_0600 

Cały miesiąc mam białości na drutach. Już chce mi się koloru. Chce mi się zrobić jakiś skok na sklep włóczkowy i wykupić piękne kolorowe bawełenki, no ale chyba mi się nie uda. Oddech ostatniej sesji i obrony pracy już mocno czuję na plecach. Dobrze, że przynajmniej moja praca jest na finiszu. W zasadzie zostało mi dopisanie wstępu i zakończenia, prace edytorskie i będzie całkiem piękna i gotowa. A w lipcu już tylko druty, leżaczek i drinuś z palemką ;)

wtorek, 10 kwietnia 2012

wiosna znaleziona

Wczoraj idąc do mamy na świąteczne obżarstwo znalazłam tą upragnioną przeze mnie wiosenkę. Zimno było jak szlag, ale okoliczne krzaczory chyba tak jak ja juz nie mogą się doczekać tej wiosny i pchają się kwieciem do ludzi.

DSC_0577

DSC_0578

Strasznie mi się podoba taki kolor młodej zieleni. Taki troszkę żółty, młodziutki, śliczny.

DSC_0579

DSC_0587

No i klasyka początków wiosenki ;)

DSC_0585

Pozdrawiam serdecznie, ciepło i bardzo radośnie.

A na koniec powiem tylko tyle, że dziś miałam bardzo szczęśliwy dzień i zupełnie nieoczekiwanie mogę wznieść za siebie toast świętując maleńki sukces

sobota, 7 kwietnia 2012

z jajem

Pozdrawiamy bardzo świątecznie

DSC_0552

U Was też tak zimno?

A poza tym to taaaaaaaakie uściski od moich dziewczyn dla wszystkich.

DSC_0544

piątek, 6 kwietnia 2012

próbowałam

Przepiękny sweterek na podstawie wzoru napisanego przez Elenę Nodel został ukończony już dawno, ale moje małe słoneczko jakoś zupełnie w kwestii zdjęciowej ze mną nie współpracuje. Dziś udało mi się wyjść wcześniej z pracy, sernik pachnie już w piekarniku więc postanowiłam sfotografować moje małe dzieło. Tyle mi się udało ;)

DSC_0510

DSC_0512

DSC_0514

No i absolutnie ulubiony przeze mnie, genialnie dziewczyński rękawek.

DSC_0517

Myślę, że zrobię jeszcze taki sweterek nie raz. W sumie to sama bym też taki chętnie miała w szafie. Jak ktoś chętny to wzór dostępny jest tu

Młode już szczęśliwe, że zdjęć mama wreszcie nie robi. Poszła się bawić – przynajmniej tak myślałam. Za cicho było. Weszłam do pokoju a tam …..

DSC_0521