środa, 28 listopada 2012

trochę…

… nas z Ewcią pozamiatało.

DSC_7621

Mama i córka marudne i słabe.

10 komentarzy:

  1. Szybkiego powrotu do zdrowia Tobie i córce :-)
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  2. O jaaa widzę ,że nieźle Was złamało skoro antybiotyki poszły w ruch ...zdrówka dziewczyny ,wracajcie szybko do formy.

    OdpowiedzUsuń
  3. Czyli otwieracie aptekę ;-)
    Zdrowiejcie dziewczyny!

    OdpowiedzUsuń
  4. Trzym się! My daliśmy radę, to i Wy dacie!

    OdpowiedzUsuń
  5. Oj, to trzymajcie się, nie dawajcie się wstrętnej chorobie!!!Zdrówka!!! Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. Powrotu do zdrówka życzę. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. Zdrówka, zdrówka, zdrówka życzę!!!
    Pozdrawiam, Marlena

    OdpowiedzUsuń
  8. Dziewczyny dużo zdrówka Pstro życzy!

    OdpowiedzUsuń
  9. Dziękujemy za te wszystkie miłe słowa. Kurujemy sie jak możemy, choć zamiast na leki wolałabym kasę wydać na myziate moteczki.
    Jakieś dziadostwo mnie dopadło. Zatoki mam zawalone jak złoto, gardło boli jak szlag. Nie mogę ani jeść ani spać. Ciężkie jest życie chorego człowieka.

    OdpowiedzUsuń
  10. Prace przepiękne, córeczki i TY też, ale TWOJA APTECZKA -przerażająca.Ja kiedyś też tak się leczyłam,Teraz ziółka i natura mnie wspomaga.Pozdrawiam Teresa Wit

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję bardzo za pozostawiony komentarz. :*
Przepraszam z włączenie weryfikacji obrazkowej ale od pewneczo czasu bardzo nękają mnie spamerzy. Wybaczcie